sobota, 31 sierpnia 2013

Aaaaa.... Ale fajnie

Moje drogie, moi drodzy. 
Pisałam ostatnio jak  ciężko to z pracą w naszych czasach. Pisałam, ale dziś wielkie dzięki ludziom dobrej woli i koleżankom. Dostałam pracę!!!! W zawodzie swoim ( polonistką jestem hehe). Baaardzo się cieszę. Martwię się tylko, co z Dzióbkiem będzie jezeli moja babcia nie zechce mi pomóc. Ale nic, trzeba być dobrej nadziei...  
W poniedziałek zaczynam pracę w szkole. To świetna sprawa, zwłaszcza że miałam do tej pory wyłącznie praktyki. Tylko trochę się boję, co to będzie i w ogóle. Klasa niby liczy 16 osób. Godzin tez niewiele, ale zawsze mały stresik jest.
Blog będzie nadal aktualizowany, bransoletki na aplikacji też. Nie mam zamiaru z tego zrezygnować:) 
Pozdrawiam, 
Mama z pasją.

czwartek, 29 sierpnia 2013

Zrobiłam!!!

      Ok, zestaw zrobiony. Pani baaardzo się podobał:) Z czego niezmiernie sie cieszę. Miły dzień był dzisiaj. Dzióbek żywszy i nie taki marudny i ja się dzisiaj poczułam bardziej spełniona. Może te moje bawienie się w tych wszystkich sznureczkach, koraliczkach i innych ma sens:) 

Pytałam się was co dalej robić z tym naszym życiem kiedy czasy coraz to gorsze. Wypowiedzcie sie. 

Macie już pomysł na to jak żyć?
Pod sopdem Zestawik:)
MY HAND MADE

Uff... Trochę wytchnienia.

  Dzióbek wreszcie przespał nockę. Biedny jest z tymi ząbkami. Chciałoby się pomóc, ulżyć jakoś... Jednak on musi to przejść. Teraz śpi. A ja zabieram sie za kolejny zestaw na weselę, chcecie zobaczyć efekty?
P.S. Coraz cięzsze czasy idą dla nas ludzi. Nie sądzicie? Co tu robić?

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Ząbki, ząbki.

     Tak jak widać w nazwie jestem też mamą.
Dziś opowiem wam o czymś dla mnie strasznym. O tyle, o ile mój Dzióbek jest spokojnym dzieckiem na codzień, to ostatnio dzieje się z nim coś. To coś to ząbkowanie. Biedaczek nie może spać, a ja z nim. Mamy już osiem miesięcy, a dziś wyszedł dopiero drugi... Gdzież reszta?? Bardzo żal mi Dzióbka, bo jest zmęczony i rozdrażniony. Niczym się nie cieszy, ani też niczym nie potrafi sie na dłuższą chwilę zająć. Jedyną dobrą rzeczą w tym wszystkim jest to, że nie gorączkuje, więc to mnie jakoś tak podnosi na duchu. Nie muszę od najmłodszych lat ładwoać w niego leków. 
     Polecam mamom DENTINOX, świetna maść na bazie ziół. Pomaga, uwierzcie mi. Mój Dzióbek od razu staje się po niej inny, żywszy i spokojniejszy przede wszystkim. Także tyle na dziś.
Miłej nocki.
Mama z pasją.

niedziela, 25 sierpnia 2013

Zestaw dla przyjaciółki!

        Dziś pokażę wam co wymyśliłam dla swojej przyjaciółki. Na fejsbooku zrobił furorę:) Staralam się. Ogólnie czas na zrobienie całego zestawu to około 4 godzin. Chciałam żeby był on nietuzinkowy, romantyczny i żeby pasował do okazji:)Moje starania zostały nagrodzone, przyjaciółce bardzo się podobało a ja cieszyłam się jak małe dziecko, ponieważ efekt końcowy był powalający.
MY HAND MADE

MY HAND MADE